Zawołanie z okładki odnosi się do wiodącego tematu najnowszego numeru, mianowicie – Konfederacji Międzymorza. Z jednej strony, jak pisze Jerzy Wolak, „Polska ma naturalny potencjał, polityczne możliwości, moralny obowiązek i misję od Boga, aby przyjąć na swe barki ciężar przywództwa” w obszarze między Adriatykiem, Bałtykiem a Morzem Czarnym. Jednak, jak zauważa Piotr Doerre, pojawia się oczywista wątpliwość, czy jako kraj pozbawiony przez ostatnie dwa stulecia podmiotowości i skazany na egzystowanie jako strefa buforowa pomiędzy Niemcami a Rosją, jest w stanie wybić się na niepodległość, stając się przywódcą bloku państw.
Na czym więc budować wspólnotę państw w naszej części Europy? Krystian Kratiuk twierdzi, że na strachu przed islamskimi imigrantami i zachodnim zepsuciem. Roman Motoła udowadnia zaś, że marzenia o ważkiej roli, jaką powinna spełniać w regionie Polska, nie są mrzonkami polskich romantyków-mesjanistów, ale przede wszystkim oczekiwaniem innych narodów! Publicyści zauważają też, że żadnych planów geopolitycznych nie wolno snuć bez Boga – nie szanując Jego praw i obietnic.
Analizy publicystów „Polonia Christiana” stają się tym ciekawsze w kontekście poprzedzających je tekstów Grzegorza Brauna i Stanisława Michalkiewicza. Autorzy ci z nieufnością spoglądają na obecną sytuację w kraju i na świecie, a na ich podstawie snują niepokojącą opowieść z gatunku (jeszcze!) political ficition, która powinna być przestrogą zarówno dla rządzących, jak i wyborców. To rzadkie na polskiej prawicy realistyczne, a nie wierno-poddańcze podejście do rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Zainteresowania redaktorów „Polonii Christiana” jak zwykle wykraczają jednak poza granice Polski. Valdis Grinsteins zabiera czytelników w podróż do współczesnej Korei Południowej, Jan Gać przedstawia historię i zabytki hiszpańskiego León, a Andrzej Solak przenosi się na Kubę roku 1961, aby przypomnieć tragiczną historię inwazji w Zatoce Świń.
Ponadto w najnowszym numerze stałe punkty programu, m.in. felietony Grzegorza Brauna, Tomasza A. Żaka i Andrzeja Pilipiuka, wyimek z myśli wielkiego katolickiego filozofa Plinia Correi de Oliveiry, a także kącik kulinarny Adama Dworakowskiego, dzięki któremu przypominamy sobie różnice pomiędzy preclami, bajglami i obwarzankami.
Sławomir Skiba Wstańcie chodźmy!
Grzegorz Braun Scenariusze na nadchodzący sezon
Stanisław Michalkiewicz Scenariusz rozbiorowy
Krystian Kratiuk Hieni chichot
Roman Motoła Dobra zmiana dla nienarodzonych
Krystian Kratiuk Kontrrewolucja gdzieniegdzie
Krzysztof Gędłek Czas dyktatorów?
Andrzej Pilipiuk Michnik miał rację
Grzegorz Braun Niespodzianki dialogu
Andrzej Pilipiuk Ci, którzy pozostali
Tomasz A. Żak Artysta z natury lewicowy?
Rebelia przeciw Kościołowi Rozmowa z kard. Raymondem Burke’m
Monika Gabriela Bartoszewicz Liberalny totalitaryzm
Grzegorz Kucharczyk Islamski Ordnung za Odrą
Bogna Białecka Kierownictwo duchowe czy psychoterapia?
Marcin Jendrzejczak Izolacja czy sposób na przetrwanie?
Listy do redakcji
Wydarzenia
Jerzy Wolak Twierdza Międzymorze
Krystian Kratiuk Budujmy wspólnotę strachu
Zgrzyt w koncercie państw Rozmowa z prof. Ewą Thompson
Jakub Majewski Między Schengen a Wyszehradem
Piotr Doerre Nasza siła w słabości innych
Roman Motoła Jak nas widzą sąsiedzi?
Adam Kowalik Bezpieczeństwo kosztuje
Krystian Kratiuk Stąd ma wyjść iskra
Stanisław Michalkiewicz Marzenia nabierają rumieńców
Valdis Grinsteins Korea się zmienia, ale w jakim kierunku?
Andrzej Solak Brygada straceńców
Jan Gać To stąd wyszła rekonkwista
Mariusz Solecki Patrioci z Wolbromia
Kajetan Rajski Ze stułą wśród lasów
Jacek Kowalski Maryjny sojusz Rzeczypospolitej
Joanna Babiarz Z krzyżem przez wieki
Jerzy Zemanek Nie ogniem, nie mieczem, a rajską melodią
Adam Dworakowski Znany nieznany święty
Nowości wydawnicze
Leonard Przybysz Ecce homo
Adam Dworakowski Jak obwarzanek preclem został
Plinio Corrêa de Oliveira Szwindel ateistycznego komunizmu